Informator uniwersytecki

Wolontariuszem być!

Jak to jest być członkiem Centrum Wolontariatu w obecnej sytuacji? O swojej przygodzie jako wolontariusz opowiedział nam Sylwiusz Niedobylski, student kierunku lekarskiego i członek Centrum Wolontariatu Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

SYLWIUSZ NIEDOBYLSKI
Student IV roku Kierunku Lekarskiego
Członek Zarządu Centrum Wolontariatu Uniwersytetu Medycznego
Wysłannik do Rady Uczelnianej Samorządu Studentów 

W jaki sposób trafił Pan do Centrum Wolontariatu i jak odnajduje się Pan w tej organizacji?

Moja przygoda z Centrum Wolontariatu zaczęła się około dwa lata temu, od pomocy w kiermaszu ciast z którego środki zostają przeznaczone na Szlachetną Paczkę. Uważam że jest to wspaniała inicjatywa, ponieważ gromadzi ona osoby, które zupełnie bezinteresownie chcą angażować się w pomoc innym. Wolontariusze nie mają w związku ze swoją pracą żadnych profitów w postaci wartości materialnych, dodatkowych punktów, czy wyjazdów. Współpraca z takimi ludźmi to czysta przyjemność, gdyż wszyscy są bardzo szczerzy i uczciwi w tym co robią. Kreuje to naprawdę świetną atmosferę i pomaga nam wzajemnie motywować się do działania na rzecz potrzebujących. Praca w Centrum Wolontariatu daje mi niesamowitą radość. Widok szczęścia na twarzach osób, którym pomagamy oraz ich szczere wzruszenie i podziękowania są naprawdę budujące.

Jak udaje się Panu godzić pracę w Centrum Wolontariatu ze studiami? Czy trudno jest Panu wygospodarować czas na wszystkie zajęcia?

Sytuacja na przestrzeni roku jest bardzo różna – zdarzają się okresy gdzie nie prowadzimy intensywnych działań i wówczas nie ma problemu z pogodzeniem wszystkich zajęć. Lecz są również okresy bardzo nasilonej pracy. Od kilku miesięcy prowadzimy intensywne działania mające na celu wsparcie medyków w trudnej sytuacji związanej z pandemią COVID-19. Osobiście byłem odpowiedzialny za organizację wolontariuszy do pomocy przy szczepieniach. Wiąże się z tym bardzo duża ilość pracy, zwłaszcza na początku, gdy trzeba było stworzyć od zera wszystkie potrzebne struktury i rozwinąć pewne mechanizmy pozwalające im na sprawne działanie. W takich chwilach faktycznie pogodzenie wszystkiego nie jest łatwe, ale na pewno jest wykonalne. Mając w sobie odpowiednią motywację i chęć działania można rozdzielić swój czas tak, aby dać sobie radę z pogodzeniem wszystkich zajęć.

W jaki sposób wyglądała praca przy organizacji wolontariuszy do pomocy w punktach szczepień? Czy była ustalona konkretna ilość potrzebnych osób?

Do wolontariatu medycznego może przystąpić każdy chętny student. Zajmujemy się wyszukiwaniem takich ludzi i kierujemy ich do właściwych jednostek, gdzie podpisują odpowiednie dokumenty. Jeśli chodzi o ilość potrzebnych osób, nie było żadnych limitów. Na szczęście ta akcja cieszyła się bardzo dużym odzewem ze strony chętnych do pomocy, więc udało się dość szybko zapewnić odpowiedni personel do pracy przy szczepieniach. Od początku akcji wzięło w niej udział ponad 110 wolontariuszy. Pomagaliśmy także w RCKiK, dzwoniąc i umawiając dawców krwi i osocza na konkretne wizyty. Nasi wolontariusze zapewniali również wsparcie jednemu z Małych Pacjentów Oddziału Hematologii Szpitala Dziecięcego. Dzięki zgodzie władz uczelni działania w wolontariacie medycznym pozwalają wolontariuszom na odrobienie części praktyk zawodowych.

Ile osób liczy Centrum Wolontariatu?

W tym momencie zarząd Centrum liczy 15 osób, zadeklarowanych członków zwyczajnych jest niecałe 300 osób.

Obecna sytuacja jest wyjątkowa ze względu na pandemię. Jak Centrum Wolontariatu przygotowuje swoje stałe, cykliczne akcje? Czy studenci sami wyszukują osoby, którym trzeba pomóc?

Bywa bardzo różnie. Czasami potrzebujący zgłaszają się do nas sami, niekiedy dostajemy informację od Władz Uczelni, często też nasi studenci wyszukują osoby potrzebujące pomocy. Staramy się działać wielowymiarowo. W tym roku, ze względu na sytuację pandemiczną wprowadziliśmy nowość, czyli zbiórkę wirtualną. Sprawdziła się ona zarówno przy naszym corocznym Kiermaszu Ciast, jak i przy finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Licytacje online różnych przedmiotów i usług miały świetne wyniki — zarówno ilość licytujących jak i tych, którzy oferowali coś na licytację bardzo pozytywnie nas zaskoczyła.

Czy w związku z tym Centrum Wolontariatu będzie kontynuowało zbiórki wirtualne w nadchodzących latach?

W dniu dzisiejszym trudno mi to potwierdzić ze stuprocentową pewnością, ale osobiście sądzę iż możemy spodziewać się, że działania wirtualne, które sprawdziły się w czasach pandemii, pozostaną z nami na dłużej.

Która z akcji w których brał Pan udział, wywarła na Panu największe wrażenie? Co szczególnie zapisało się w Pana pamięci?

Myślę, że szczególnie bliskie są mi dwa rodzaje naszych akcji. Pierwszym z nich jest wspomniany już Kiermasz Ciast, ponieważ jego organizacja i wszystkie przygotowania charakteryzują się niesamowicie ciepłą i przyjazną atmosferą, a także pozwalają mi spędzić czas w gronie bliskich ludzi.  Drugim są na pewno wszystkie działania Wolontariatu Medycznego. Szczególnie bliska jest mi właśnie akcja organizacji szczepień, ponieważ wiązało się z nią bardzo dużo pracy, przygotowań i odpowiedzialności, co dało mi niesamowitą satysfakcję. Pokazało to że nasze działania mają rzeczywiste skutki i w sytuacji trudnej jesteśmy w stanie szybko i skutecznie organizować pomoc.

Jakie cechy powinien posiadać potencjalny kandydat do pomocy w Centrum Wolontariatu?

Na pewno jest to chęć kontaktu z drugą osobą — to nieodzowna cecha potencjalnego wolontariusza. I tak naprawdę jest to cecha najważniejsza! Cecha ta w połączeniu z chęcią niesienia pomocy to zestaw dobrego wolontariusza.

Czy Centrum Wolontariatu rekrutuje chętnych przez cały rok? Czy można zgłaszać się do niego na bieżąco z pomysłami na akcje niesienia pomocy?

Oczywiście, każdy chętny może zgłosić się do naszego biura w trakcie dyżurów, które staramy się pełnić regularnie lub za pośrednictwem naszych social mediów. Każdy kto ma pomysł na jakąś akcję charytatywną, zna osoby bądź organizacje którym trzeba pomóc, może się do nas na bieżąco odzywać. Zawsze chętnie postaramy się pomóc najlepiej jak potrafimy.

Jakie są najbliższe plany na działania Centrum?

Chcemy jak najszybciej wrócić do szpitali, aby móc pomagać tam osobom starszym oraz dzieciom. Planujemy też nawiązanie współpracy z English Division, ale na razie nie mogę zdradzić szczegółów ponieważ jest to jeszcze na wczesnym etapie rozwoju. Na koniec chciałbym zaprosić wszystkich którzy chcieliby zostać wolontariuszami do kontaktu i współpracy. Przez cały czas potrzebujemy pomocy przy szczepieniach oraz innych akcjach Centrum Wolontariatu, dlatego serdecznie zachęcam do udziału w naszych działaniach. 

Zapraszamy Was na naszą stronę na Facebook’u @CentrumWolontariatuUMlub i obserwowania naszego profilu na instagramie @centrumwolontariatu.

rozmawiała: Katarzyna Flor
korekta: Aleksandra Kaźmierczak