Informator uniwersytecki

Poznaj swój Samorząd!

W poprzednim numerze zaprezentowaliśmy sylwetkę przewodniczącego Samorządu Studentów, w grudniu prezentujemy wiceprzewodniczącą ds. Wydziału Farmaceutycznego Samorządu Studentów UMLub – Barbarę Kędzior, studentkę kierunku farmacja, IV rok.

Dlaczego wybrała Pani UMLub?
Farmacja była moim pierwszym wyborem, jeśli chodzi o kierunek studiów. W 2019 roku, kiedy stałam przed wyborem uczelni, na której będę chciała studiować mój wymarzony kierunek, bardzo przemyślanie i z rozwagą podchodziłam do tego wyboru. Z dużym wyprzedzeniem śledziłam rankingi uczelni oraz poziom kierunku farmacja na nich. Wybór padł na Uniwersytet Medyczny w Lublinie i – oceniając z perspektywy czasu – podjęłabym taką samą decyzję. W wyborze przede wszystkim kierowałam się opiniami studentów oraz absolwentów, którzy zgodnie podkreślali atut, jakim jest doskonałe zaplecze naukowe oraz kadra wykładowców, którzy wykładają na Wydziale Farmaceutycznym UMLub. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na nowoczesny sprzęt i wyposażenie laboratoriów, jakim dysponuje nasza Uczelnia. Jest to szczególnie ważne, ponieważ przygotowuje nas to w jak najlepszym stopniu do wykonywanego w przyszłości zawodu magistra farmacji.

Dlaczego chce Pani zostać magistrem farmacji?
Już od najmłodszych lat, kiedy rozpoczęłam naukę w szkole, interesowałam się przedmiotami ścisłymi, a w szczególności chemią. Z biegiem czasu podjęłam decyzję o rozwoju moich zainteresowań w tym obszarze, wybierając studia na kierunku farmacja. Był to dla mnie doskonały wybór, ponieważ kierunek ten w głównej mierze skupia się na różnych gałęziach chemii, a oprócz tego, podejmuje zagadnienia związane z biologią ludzkiego organizmu. Po 4 latach studiów mogę śmiało powiedzieć, że przedmioty wykładane na farmacji są na tyle różnorodne, że każdy pasjonat nauk ścisłych znajdzie na niej coś dla siebie. Odpowiadając na pytanie dlaczego chcę zostać magistrem farmacji mogę powiedzieć, że zawód ten opiera się na fundamencie zaciekawienia oraz pasji, jakie miałam od najmłodszych lat do nauk ścisłych, a podążanie za swoją pasją jest pierwszym krokiem do sukcesu.

Co daje Pani praca w Samorządzie Studentów?
Praca w Samorządzie Studentów to przede wszystkim praca studentów na rzecz studentów, co sprawia mi ogromną radość, ponieważ widzę realne efekty naszych działań w postaci zadowolenia oraz zaangażowania studentów UMLub w organizowane przez ZSS wydarzenia. Oprócz satysfakcji płynącej z pracy w Samorządzie Studentów chciałabym podkreślić wartość nabytych dzięki temu umiejętności i doświadczenia, począwszy od organizacji wraz z zespołem wydarzeń, takich jak konferencje naukowe czy integracje środowiska akademickiego po doskonalenie sztuki przemówień publicznych czy autoprezentacji. Działalność w Samorządzie Studentów to również możliwość poznania studentów innych kierunków niż farmacja, co daje możliwość już na poziomie studiów budowania interdyscyplinarnej sieci kontaktów, która – mam nadzieję – przysienie pozytywne efekty w przyszłości.

W prace jakich organizacji jeszcze się Pani angażuje?
Od 4 lat aktywnie uczestniczę w działalności Polskiego Towarzystwa Studentów Farmacji (PTSF), gdzie mam okazję pracować ze studentami farmacji z całego kraju oraz wymieniać doświadczenia związane z kierunkiem naszych studiów. W tym roku mam przyjemność pełnić funkcję ogólnopolskiej wiceprzewodniczącej ds. zewnętrznych stowarzyszenia, co daje mi ogromną możliwość rozwoju sieci kontaktów, poznaję osoby pracujące w branży farmaceutycznej, oraz nabycia nowych umiejętności miękkich przydatnych w przyszłej pracy, takich jak zarządzanie czasem, praca zespołowa czy rozwiązywanie konfliktów. 

Jakie ma Pani plany na przyszłość?
Po zakończonych studiach chciałabym rozpocząć pracę w firmie farmaceutycznej w dziale market access. Jest to działka branży farmaceutycznej, zajmująca się refundacją leków, co jest w mojej opinii bardzo ciekawym zagadnieniem, a praca w takim dziale pozwala na ciągły rozwój oraz poszerzanie wiedzy. Jest to dla mnie bardzo ważne, żeby miejsce pracy i wykonywany w przyszłości zawód były dla mnie rozwojowe i dawały satysfakcję z codziennej pracy. 

Co Pani robi w wolnym czasie?
Czas wolny od studiów oraz pracy na rzecz organizacji studenckich, spędzam z bliskimi w moim mieście rodzinnym, co sprawia, że odpoczywam od codziennych obowiązków i związanego z nimi stresem. Oprócz tego, w wolnej chwili od wielu lat czytam i kolekcjonuję książki, głównie z gatunku fantastyka, ale również lubię pochylić się nad dobrym kryminałem, horrorem czy nawet romansem. 

Jakie ma Pani motto życiowe?
„Podążaj za swoją pasją, a sukces będzie podążał za tobą”.

Przygotowała: Justyna Jóźkiewicz