Informator uniwersytecki
numer 021
Kwiecień 2023
★
6
Świętujemy dekadę nauczania z pasją w Centrum Symulacji Medycznej!
Z okazji jubileuszu 10-lecia, który obchodzi w tym roku Centrum Symulacji Medycznej, poprosiliśmy o rozmowę prof. Andrzeja Dropa – rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie w latach 2012-2020
Panie Profesorze, jako rektor Uniwersytetu Medycznego wydał Pan decyzję o budowie gmachu Centrum Symulacji Medycznej, proszę nam opowiedzieć, co doprowadziło do tej decyzji?
Bardzo się cieszę, że podjąłem tę decyzję, chociaż wiele ryzykowałem, bo nie miałem w tamtym czasie żadnych środków finansowych przyznanych przez Ministerstwo Zdrowia. Dlatego podjąłem decyzję o rozpoczęciu budowy z własnych uniwersyteckich środków pieniężnych. Dopiero dalsze starania zaowocowały pozyskaniem nakładów finansowych. W tamtym okresie w środowisku akademickim głośno mówiło się o funkcjonowaniu takich ośrodków symulacji medycznych za granicą tj. w Stanach Zjednoczonych i Europie. W Polsce jako rektor oglądałem w Katowicach takie centrum, które utworzono na bazie starego budynku pralni i spełniało ono wszelkie wymogi. Było wyposażone w sprzęt wysokiej jakości i wierności, ale był to budynek przystosowany, a nie nowy. Podczas rozmów kolegium rektorskiego dużo mówiono o symulacji medycznej, o potrzebie utworzenia takiego centrum, ale barierą ciągle były braki finansowe. Wiedziałem jednocześnie, że osobami najbardziej zainteresowanymi były osoby pracujące w Zakładzie Anatomii Prawidłowej, a motorem napędowym utworzenia centrum był ówczesny dr hab. Kamil Torres. Utworzone małe centrum symulacji w budynku TBV przekonało mnie do podjęcia ostatecznej decyzji o wybudowaniu nowoczesnego, oddzielnego budynku centrum. Główną osobą, która zajęła się tym tematem został prof. Torres wraz ze swoim zespołem i bardzo szybko przedstawił mi gotowy, szczegółowy plan i projekt nie tylko budynku, ale także pomieszczeń z wyposażeniem w aparaturę i sprzęt, gdzie miały odbywać się specjalistyczne zajęcia. Pragnę podkreślić, że kiedy zobaczyłem ten plan wpadłem w lekką panikę, ponieważ obawiałem się, że budowa przerośnie nasze możliwości nie tylko finansowe, ale także późniejsze utrzymanie budynku, pomieszczeń, urządzeń, które miały się tam znaleźć (notabene mam jeszcze ten plan w swoim gabinecie i sam nie dowierzam, że udało nam się w pełni zrealizować ten projekt). Jak Państwo wiedzą jest to budynek najlepiej zaprojektowany i wyposażony w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Moim marzeniem było także stworzenie całego kampusu akademickiego przy ulicy Chodźki, zapewniającego prawdziwy kontakt studentów z profesorami, asystentami. Budowa Centrum Stomatologii i przeniesienie go z ulicy Karmelickiej, jak też budowa hali widowiskowo-sportowej, na którą otrzymałem częściowe finansowanie z Ministerstwa Sportu, które prowadzono równolegle. Wiedziałem, że Centrum Symulacji połączy w jednym miejscu wszystkie kierunki i wydziały uniwersytetu. Do powstania kampusu i Centrum Symulacji Medycznej przyczyniły się obecność szpitali: Szpitala Klinicznego nr 4 i Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego. CSM daje możliwość praktycznego przygotowania studentów z wykorzystaniem najlepszego i najnowocześniejszego sprzętu i aparatury medycznej. W czasie mojej kadencji rektorskiej odwiedzałem różne uczelnie i mogę z całą stanowczością powiedzieć, że nasze Centrum Symulacji Medycznej nie ma sobie równych.
Jak z perspektywy 10 lat funkcjonowania CSM ocenia Pan trafność podjętych decyzji?
Moje marzenia się spełniły, dzięki wybudowaniu Centrum Symulacji Medycznej, Hali Widowiskowo-Sportowej, Centrum Stomatologii, Ośrodka Medycyny Doświadczalnej oraz istniejącego wcześniej budynku farmacji, dwóch szpitali klinicznych powstał prawdziwy kampus Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zrzeszający w jednym miejscu także dziekanaty oraz akademiki. W CSM znalazło się także jedno piętro dla czytelni biblioteki uniwersyteckiej przeznaczonej dla studentów. Chciałbym bardzo podziękować całemu kolegium rektorskiemu: prorektorom, dziekanom, kanclerzom i administracji za wsparcie w realizacji tak dużej inwestycji. Dzięki dużemu zaangażowaniu obecnego prorektora Kamila Torresa byłem spokojny o finał tego ogromnego, kosztownego i udanego przedsięwzięcia, którym prof. Torres kieruje od początku i z sukcesem.
Bardzo się cieszę, że podjąłem tę decyzję, chociaż wiele ryzykowałem, bo nie miałem w tamtym czasie żadnych środków finansowych przyznanych przez Ministerstwo Zdrowia. Dlatego podjąłem decyzję o rozpoczęciu budowy z własnych uniwersyteckich środków pieniężnych. Dopiero dalsze starania zaowocowały pozyskaniem nakładów finansowych. W tamtym okresie w środowisku akademickim głośno mówiło się o funkcjonowaniu takich ośrodków symulacji medycznych za granicą tj. w Stanach Zjednoczonych i Europie. W Polsce jako rektor oglądałem w Katowicach takie centrum, które utworzono na bazie starego budynku pralni i spełniało ono wszelkie wymogi. Było wyposażone w sprzęt wysokiej jakości i wierności, ale był to budynek przystosowany, a nie nowy. Podczas rozmów kolegium rektorskiego dużo mówiono o symulacji medycznej, o potrzebie utworzenia takiego centrum, ale barierą ciągle były braki finansowe. Wiedziałem jednocześnie, że osobami najbardziej zainteresowanymi były osoby pracujące w Zakładzie Anatomii Prawidłowej, a motorem napędowym utworzenia centrum był ówczesny dr hab. Kamil Torres. Utworzone małe centrum symulacji w budynku TBV przekonało mnie do podjęcia ostatecznej decyzji o wybudowaniu nowoczesnego, oddzielnego budynku centrum. Główną osobą, która zajęła się tym tematem został prof. Torres wraz ze swoim zespołem i bardzo szybko przedstawił mi gotowy, szczegółowy plan i projekt nie tylko budynku, ale także pomieszczeń z wyposażeniem w aparaturę i sprzęt, gdzie miały odbywać się specjalistyczne zajęcia. Pragnę podkreślić, że kiedy zobaczyłem ten plan wpadłem w lekką panikę, ponieważ obawiałem się, że budowa przerośnie nasze możliwości nie tylko finansowe, ale także późniejsze utrzymanie budynku, pomieszczeń, urządzeń, które miały się tam znaleźć (notabene mam jeszcze ten plan w swoim gabinecie i sam nie dowierzam, że udało nam się w pełni zrealizować ten projekt). Jak Państwo wiedzą jest to budynek najlepiej zaprojektowany i wyposażony w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Moim marzeniem było także stworzenie całego kampusu akademickiego przy ulicy Chodźki, zapewniającego prawdziwy kontakt studentów z profesorami, asystentami. Budowa Centrum Stomatologii i przeniesienie go z ulicy Karmelickiej, jak też budowa hali widowiskowo-sportowej, na którą otrzymałem częściowe finansowanie z Ministerstwa Sportu, które prowadzono równolegle. Wiedziałem, że Centrum Symulacji połączy w jednym miejscu wszystkie kierunki i wydziały uniwersytetu. Do powstania kampusu i Centrum Symulacji Medycznej przyczyniły się obecność szpitali: Szpitala Klinicznego nr 4 i Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego. CSM daje możliwość praktycznego przygotowania studentów z wykorzystaniem najlepszego i najnowocześniejszego sprzętu i aparatury medycznej. W czasie mojej kadencji rektorskiej odwiedzałem różne uczelnie i mogę z całą stanowczością powiedzieć, że nasze Centrum Symulacji Medycznej nie ma sobie równych.
Jak z perspektywy 10 lat funkcjonowania CSM ocenia Pan trafność podjętych decyzji?
Moje marzenia się spełniły, dzięki wybudowaniu Centrum Symulacji Medycznej, Hali Widowiskowo-Sportowej, Centrum Stomatologii, Ośrodka Medycyny Doświadczalnej oraz istniejącego wcześniej budynku farmacji, dwóch szpitali klinicznych powstał prawdziwy kampus Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zrzeszający w jednym miejscu także dziekanaty oraz akademiki. W CSM znalazło się także jedno piętro dla czytelni biblioteki uniwersyteckiej przeznaczonej dla studentów. Chciałbym bardzo podziękować całemu kolegium rektorskiemu: prorektorom, dziekanom, kanclerzom i administracji za wsparcie w realizacji tak dużej inwestycji. Dzięki dużemu zaangażowaniu obecnego prorektora Kamila Torresa byłem spokojny o finał tego ogromnego, kosztownego i udanego przedsięwzięcia, którym prof. Torres kieruje od początku i z sukcesem.
Przygotowała: Justyna Jóźkiewicz
© 2022 Centrum Symulacji Medycznej UM w Lublinie