Informator uniwersytecki
numer 026
grudzień 2023
★
12
#3_Pułapki toksycznej pozytywności
APPiE_UpTo_2500
Szanowni Państwo, drodzy Studenci,
W BLASKU od ubiegłego roku zagościła stała rubryka: APPiE_UpTo_2500, której celem jest poszerzanie naszej wiedzy o różnych aspektach funkcjonowania psychicznego. Dzisiejsze 2500 znaków dotyczy toksycznej pozytywności. Jeśli uznacie Państwo, że jakaś kwestia jest warta poruszenia w naszej rubryce na łamach BLASKU – napiszcie: appie@umlub.pl
Dr hab. n. med. Marzena Samardakiewicz, prof. UML
Koordynator APPiE
Szanowni Państwo, drodzy Studenci,
W BLASKU od ubiegłego roku zagościła stała rubryka: APPiE_UpTo_2500, której celem jest poszerzanie naszej wiedzy o różnych aspektach funkcjonowania psychicznego. Dzisiejsze 2500 znaków dotyczy toksycznej pozytywności. Jeśli uznacie Państwo, że jakaś kwestia jest warta poruszenia w naszej rubryce na łamach BLASKU – napiszcie: appie@umlub.pl
Dr hab. n. med. Marzena Samardakiewicz, prof. UML
Koordynator APPiE
#3_2023/2024. Pułapki toksycznej pozytywności
by mgr Magdalena Fryze
Witam Cię, mój Drogi Czytelniku,
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wiele haseł typu „bądź pozytywny” jest obecnych w mediach społecznościowych? A może zauważyłeś, że w codziennym życiu jesteś zalewany falą hashtagów o pozytywnym myśleniu? No cóż, witaj w erze toksycznej pozytywności, gdzie każdy z nas powinien być uśmiechnięty, nawet wtedy, kiedy życie rzuca nam wyzwanie w postaci czegoś, co przypomina mieszankę filmu akcji i dramatu.
W dzisiejszym świecie – gdzie mantra „pozytywne myślenie to klucz do sukcesu” jest jakby nowym ABC – istnieje pewne niebezpieczeństwo. To, co na pozór ma nas motywować do działania, może skrywać w sobie ciemną stronę – toksyczną pozytywność.
Toksyczna pozytywność to nie tylko kolejny modny termin. To destrukcyjne podejście, które każe nam udawać, że wszystko jest w porządku, nawet wtedy, kiedy wcale tak nie jest. Ignoruje prawdziwe emocje, a zamiast tego wymusza na nas nieustający uśmiech. Presja, jaką niesie ze sobą toksyczna pozytywność, jest ogromna. Każdy, kto odważy się wyrazić smutek, złość czy strach, natychmiast czuje się jak czarna owca. Wymuszone uśmiechy stają się więzami, a prawdziwe emocje są tłumione, co w efekcie może prowadzić do poważnych problemów zdrowia psychicznego.
Warto więc mój drogi czytelniku zastanowić się nad zagrożeniami związanymi z toksyczną pozytywnością. Choć istnieje wiele potencjalnych zagrożeń, postaram się skoncentrować na tych najbardziej istotnych.
Brak autentyczności to kluczowe zagrożenie toksycznej pozytywności. Kiedy zakrywamy rzeczywiste emocje uśmiechem, narażamy się na utratę prawdziwych, głębokich relacji. To zjawisko nie tylko wpływa na nas, lecz również na innych, ograniczając pełne zrozumienie i akceptację.
Osoby toksycznie pozytywne często oferują jedynie pozorną bliskość, pozostając jednocześnie niedostępne dla prawdziwych uczuć. Ich wsparcie często sprowadza się do pustych fraz, które nie przynoszą realnej pomocy w trudnych chwilach. Nawiązywanie kontaktów z takimi jednostkami może prowadzić do izolacji, samotności i braku pełnego zrozumienia.
Nieumiejętność radzenia sobie z problemami to jedno z widocznych zagrożeń. Osoby, które wpadają w to podejście, potrafią zaniedbywać prawdziwe trudności, udając, że wszystko jest w porządku. Wierzą, że wystarczy pozytywne myślenie, aby magicznie rozwiązać wszystkie problemy. To jednak złudne przekonanie, popycha osoby toksycznie pozytywne w stronę unikania problemów i działań naprawczych. Zamiast angażować się w konkretne kroki mające na celu rozwiązanie sytuacji, wybierają drogę ucieczki, co jedynie jeszcze bardziej wzmaga trudności.
Życie przynosi różne doświadczenia, niektóre z nich wyjątkowo trudne, inne wręcz traumatyczne. W obliczu takich wyzwań, toksyczna pozytywność staje się przeszkodą w radzeniu sobie z trudnymi emocjami, co prowadzi do narastania poważniejszych problemów. Taka postawa może znacząco utrudnić, a nawet uniemożliwić osiągnięcie równowagi psychicznej. Ukrywanie prawdziwych uczuć w obliczu traumy, wynikające z toksycznej pozytywności, zakłóca proces zdrowego przetwarzania doświadczeń. Skutkuje to kumulacją problemów, co znacząco blokuje rozwój osobisty oraz zdolność dostosowania się do nowych okoliczności.
Podkreślając, toksyczna pozytywność nie tylko wprowadza nas w fałszywy świat optymizmu, ale także wpływa szkodliwie na zdrowie psychiczne, wywołując trudności związane z autentycznością, radzeniem sobie z wyzwaniami oraz budowaniem prawdziwych, głębokich relacji. Dlatego ważne jest, abyśmy byli świadomi delikatności tego zjawiska i dążyli do utrzymania zdrowego, zrównoważonego spojrzenia na pozytywność w naszym życiu.
by mgr Magdalena Fryze
Witam Cię, mój Drogi Czytelniku,
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wiele haseł typu „bądź pozytywny” jest obecnych w mediach społecznościowych? A może zauważyłeś, że w codziennym życiu jesteś zalewany falą hashtagów o pozytywnym myśleniu? No cóż, witaj w erze toksycznej pozytywności, gdzie każdy z nas powinien być uśmiechnięty, nawet wtedy, kiedy życie rzuca nam wyzwanie w postaci czegoś, co przypomina mieszankę filmu akcji i dramatu.
W dzisiejszym świecie – gdzie mantra „pozytywne myślenie to klucz do sukcesu” jest jakby nowym ABC – istnieje pewne niebezpieczeństwo. To, co na pozór ma nas motywować do działania, może skrywać w sobie ciemną stronę – toksyczną pozytywność.
Toksyczna pozytywność to nie tylko kolejny modny termin. To destrukcyjne podejście, które każe nam udawać, że wszystko jest w porządku, nawet wtedy, kiedy wcale tak nie jest. Ignoruje prawdziwe emocje, a zamiast tego wymusza na nas nieustający uśmiech. Presja, jaką niesie ze sobą toksyczna pozytywność, jest ogromna. Każdy, kto odważy się wyrazić smutek, złość czy strach, natychmiast czuje się jak czarna owca. Wymuszone uśmiechy stają się więzami, a prawdziwe emocje są tłumione, co w efekcie może prowadzić do poważnych problemów zdrowia psychicznego.
Warto więc mój drogi czytelniku zastanowić się nad zagrożeniami związanymi z toksyczną pozytywnością. Choć istnieje wiele potencjalnych zagrożeń, postaram się skoncentrować na tych najbardziej istotnych.
Brak autentyczności to kluczowe zagrożenie toksycznej pozytywności. Kiedy zakrywamy rzeczywiste emocje uśmiechem, narażamy się na utratę prawdziwych, głębokich relacji. To zjawisko nie tylko wpływa na nas, lecz również na innych, ograniczając pełne zrozumienie i akceptację.
Osoby toksycznie pozytywne często oferują jedynie pozorną bliskość, pozostając jednocześnie niedostępne dla prawdziwych uczuć. Ich wsparcie często sprowadza się do pustych fraz, które nie przynoszą realnej pomocy w trudnych chwilach. Nawiązywanie kontaktów z takimi jednostkami może prowadzić do izolacji, samotności i braku pełnego zrozumienia.
Nieumiejętność radzenia sobie z problemami to jedno z widocznych zagrożeń. Osoby, które wpadają w to podejście, potrafią zaniedbywać prawdziwe trudności, udając, że wszystko jest w porządku. Wierzą, że wystarczy pozytywne myślenie, aby magicznie rozwiązać wszystkie problemy. To jednak złudne przekonanie, popycha osoby toksycznie pozytywne w stronę unikania problemów i działań naprawczych. Zamiast angażować się w konkretne kroki mające na celu rozwiązanie sytuacji, wybierają drogę ucieczki, co jedynie jeszcze bardziej wzmaga trudności.
Życie przynosi różne doświadczenia, niektóre z nich wyjątkowo trudne, inne wręcz traumatyczne. W obliczu takich wyzwań, toksyczna pozytywność staje się przeszkodą w radzeniu sobie z trudnymi emocjami, co prowadzi do narastania poważniejszych problemów. Taka postawa może znacząco utrudnić, a nawet uniemożliwić osiągnięcie równowagi psychicznej. Ukrywanie prawdziwych uczuć w obliczu traumy, wynikające z toksycznej pozytywności, zakłóca proces zdrowego przetwarzania doświadczeń. Skutkuje to kumulacją problemów, co znacząco blokuje rozwój osobisty oraz zdolność dostosowania się do nowych okoliczności.
Podkreślając, toksyczna pozytywność nie tylko wprowadza nas w fałszywy świat optymizmu, ale także wpływa szkodliwie na zdrowie psychiczne, wywołując trudności związane z autentycznością, radzeniem sobie z wyzwaniami oraz budowaniem prawdziwych, głębokich relacji. Dlatego ważne jest, abyśmy byli świadomi delikatności tego zjawiska i dążyli do utrzymania zdrowego, zrównoważonego spojrzenia na pozytywność w naszym życiu.
© 2022 Centrum Symulacji Medycznej UM w Lublinie